MĘŻCZYZNA
PRADAWNY ENT
OPIEKUN
KARCZMA POD ŻYWODĘBEM
PLOTKI


Niegdyś przypominał wiele entów stąpających po ziemiach Elfów. Obecnie wygląda jak najzwyczajniejsze drzewo o grubym pniu, który drzewiej był potężnymi nogami. Kora poprzetykana jest mchem i porostami, gdzieniegdzie widać też wyrastające drobne grzyby spomiędzy gałęzi i rozmaitych dziupli. Wprawne oko badacza przyrody na pewno dostrzeże nikłe rysy twarzy Enta.


Tylko najstarsi z Elfów pamiętają powściągliwość, sprawiedliwość i dobroć jakie okazywał im Sylvarill, który stał się owym Żywodębem.


Długowieczny Ent, doradca, myśliciel, duchowy przewodnik wszystkich Elfów. Co prawda nie miał nigdy tak ogromnych względów jak Drzewo Matka, ale stał się jej podobny. Przyszło mu żyć w niespokojnych czasach bratobójczych walk między zielonymi Elfami (jasnymi), a Elfami brązowymi (mrocznymi). Mawia się, że nadmiar magii szkodzi nawet istotom zeń zrodzonym. Tak i było w przypadku enta. Z czasem jego serce nie biło już tak szybko jak dawniej, jest na skraju wyczerpania. Wtedy nieoczekiwanie w historii Sylvarilla pojawia się trzecia ze stron, rodzaj ludzki co chciałby mądrości entów zakosztować. Gdy nikną szanse na to, aby Ent sam z siebie przemieścił się, ludzcy czarodzieje za pomocą potężnej magii zmieniają schronienie Żywodębu na Osadę Myśliwych tak, aby nie mógł więcej patrzeć na cierpienia Elfiej rasy.




Tylko nieliczni i pogrążeni w zadumie wędrowcy są w stanie usłyszeć nikły szept Żywodębu.

# Źródło awataru:
https://www.artstation.com/artwork/5vY4g




© 2015 - 2022   valdaron.pl

Stronę zalecamy oglądać w najnowszych wersjach przeglądarek.
Polecamy używać Google Chrome
Autorem ikon, które występują
w elementach graficznych jest LORC
na licencji: Creative Commons Attribution 3.0 Unported License