Karczmarzem jest wysoki, korpulentny mężczyzna o nieszczególnie inteligentnej twarzy, choć ramiona grubości bochnów chleba sprawiają, że niewielu znajdzie się takich, którzy by mu cokolwiek zarzucili. Uważny obserwator dostrzeże jednak w małych oczkach błysk inteligencji, a starzy bywalcy karczmy doskonale wiedzą jak bardzo jego aparycja jest myląca.
Merrick to mężczyzna prostolinijny, ceniący sobie spokój i rutynę dnia codziennego. Dla porządnych klientów zawsze miły i uśmiechnięty ale zajdź mu za skórę, to pożałujesz, że pojawiłeś się w tym przybytku.
Zdecydowanie to, co zadziwia innych, gdy poznają jego życiorys to fakt, że Merrick pochodzi ze szlacheckiej rodziny. Zatem dlaczego zajmuje się prowadzeniem karczmy miast przebywać na salonach? W grę wchodziły niestety tak zwane konflikty interesów. Merrick od dziecka płynął pod prąd i ciężko było mu pojąć odgórnie narzucone zasady. Z początku jego zachowanie tłumaczono jako młodzieńcze wybryki i chęć poznania świata. Jednak, gdy przyłapano go jak spędza czas w dworskiej kuchni zamiast na nauce szermierki lub historii, jego rodzice surowo potraktowali ten z pozoru błahy występek. Nie akceptowali bowiem mieszania się możnych w sprawy gminu. Nieoczekiwanie znalazło się wyjście z tej zaognionej sytuacji rodzinnej. Do Merricka przyszedł list, w którym nadawca podawał się za jego dalekiego krewnego. Owy krewny zaproponował młodemu mężczyźnie układ: Pomoże mu zacząć nowe życie jako wolny człowiek, pod warunkiem, że Merrick przejmie podupadającą karczmę i zrzeknie się tytułu. Mężczyzna bez wahania przystał na te warunki, od tamtej pory można rzec, że jego życie w końcu obrało właściwy tor.
![]() | Mawia się, że ponoć stracił głowę dla pewnej pani kamael. |
![]() | Nigdy nie pytaj go o to, dlaczego nie serwuje alkoholu w szklanych naczyniach. |
![]() | Wdał się w poważny konflikt z bardem Gustavio, ponoć grajek oberwał własną lutnią w łeb. |
![]() | Nie przepada za mężczyznami, którzy nie szanują kobiet. Toteż jeśli jakiś klient zbytnio się rozhula, to nie ma zmiłuj, Merrick wyrzuca owego buhaja za drzwi. |
![]() | Nikt nie zna nazwiska Merricka, nie ujawnia go nawet najbardziej zaufanym osobom. |